Znowu był Wiedeń, już niby dawno
i nieprawda, ale szkoda, żeby kilka ciekawych spraw umknęło. Wiedeń oczywiscie
znów piękny, elegancki, trochę egzotyką owiany z powodu napływających, razem z
zimową porą, Rosjan. Weekendowe tłumy na Kärtner Strasse i Graben jak zawsze nie
do zniesienia, a metro bardziej czyste niż zazwyczaj (na Stephansplatz już nie
śmierdzi!).
![]() |
Gottfried Helnwein |