wtorek, 10 czerwca 2014
I'm back
Tak. Ta nieobecność jest wysoce nieuprzejma, niegrzeczna i niestosowna. Karygodna i niedopuszczalna. Mam jednak nadzieję, że ci z Was, którzy tu stale zaglądają nie utracili jeszcze resztek wiary w mój come back. Właśnie następuje :)
PS.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz